Zgodnie z deklaracją Google, użyte technologie sztucznej inteligencji i Big Data, będą nas skuteczniej informowały o zachowaniu użytkowników na stronie oraz w aplikacji. Dotychczas, korzystając z Universal Analytics musieliśmy tworzyć dwie osobne usługi – dla strony i aplikacji. Wiązało się to z brakiem łączenia danych i ścieżki użytkownika, często przerywane były w momencie przejścia pomiędzy urządzeniami.
Obecnie każdy z nas korzysta z kilku urządzeń, pomiędzy którymi płynnie się przełącza, przeglądając strony i dokonując transakcji. Dlatego też, taki postęp rozwoju analityki był w pewnym stopniu do przewidzenia i wystarczyło na to poczekać.
Spis treści
ToggleStruktura zdarzeń i modelowania pomiaru
Google postanowiło zmienić strukturę zliczania danych na podstawie zdarzeń. Oznacza to zmianę podejścia do użytkownika i jego zachowania na stronie. Nie znajdziemy już sesji w ich podstawowym rozumieniu, a zdarzenia sygnalizujące rozpoczęcie aktywności użytkownika. Co więcej, w nowym Analyticsie nie znajdziemy informacji na temat współczynnika odrzuceń. Zmianom uległa również struktura zdarzeń. Dotychczas każde zdarzenie posiadało: Kategorię, Akcję, Etykiety i Wartości. Wszystkie z wymienionych zawartości zostało zamienione na „parametr”.
Universal Analytics posiada model pomiaru oparty o sesje oraz odsłony, czyli grupę działań zarejestrowanych w danym okresie dla użytkownika.
Wymiary i dane niestandardowe
W poprzedniej wersji podstawowej usługi mieliśmy do dyspozycji tylko 20 wymiarów i 20 metryk niestandardowych. W GA4 limity te zwiększą się do 50. Dodatkowo wraz z GA4 zostało dodane 25 metryk niestandardowych możliwych do wykorzystania przy oznaczeniu grup użytkowników. Jednak by móc wykorzystać takie dane i metryki niestandardowe w raportach, trzeba je uprzednio utworzyć w usłudze.
Konwersje i cele
Nie zobaczymy również standardowego widoku tworzenia celów oraz konwersji w panelu. Ich nowy sposób tworzenia ogranicza się tylko do jednego suwaka, który zamienia zbierane zdarzenia w konwersje. Tutaj również zmianom uległa liczba dopuszczalnych celów z 20 celów na widok do 30 na jedną usługę.
Wygląd raportów
Wchodząc na konto Google Analytics 4, od razu rzuca się w oczy nowy, odświeżony wygląd raportów już predefiniowanych przez Google. Wydawać by się mogło, że jest ich znacznie mniej niż w Universal Analytics. Jednak część z raportów pojawi się dopiero w chwili rozpoczęcia zbierania danych oraz zdarzeń.
Struktura konta
Zmiana wyglądu raportów wpłynęła na całą ich strukturę konta. Nie znajdziemy już tutaj widoków, lecz strumienie danych.
Identyfikator śledzenia
Struktura kodu śledzenia również uległa zmianie, co można doskonale zauważyć zestawiając ze sobą identyfikatory śledzenia z UA oraz GA4. Dla Universal Analytics’a tag śledzenia rozpoczyna się od UA i w dalszej części zawiera tylko liczby. Natomiast dla GA4 identyfikator rozpoczyna się od litery „G”, a w dalszej części zawiera ciąg liczb oraz liter.
Automatyczne śledzenie zdarzeń
Bardzo wyraźna zmiana nastąpiła w przypadku automatycznego śledzenia niektórych zdarzeń takich jak głębokość przewijania strony czy odtworzeń video. Zdarzenia te wcześniej w UA trzeba było ręcznie zdefiniować do śledzenia przy pomocy narzędzia Google Tag Manager.
Przechowywanie danych o użytkownikach
Ustawienia te pozwalają na określenie czasu, po którego upływie zebrane informacje przez system zostaną automatycznie usunięte. O ile w przypadku UA mieliśmy do wyboru kilka takich przedziałów (14, 26, 38 lub 50 mies.), łącznie z wyłączeniem usuwania danych, to w przypadku GA4 mamy do wyboru tylko dwa przedziały czasowe (2 lub 14 mies.).
Śledzenie e-commerce
Liczba raportów dotyczących e-commerce jest obecnie dość mała i zawiera tylko podstawowe informacje na temat zakupów. Zapewne ta funkcjonalność będzie jeszcze rozwijana w przyszłości i najprawdopodobniej pojawi się więcej raportów.
W UA ta sytuacja wygląda inaczej, ponieważ tam możemy używać bardziej szczegółowych informacji dotyczących zachowań użytkowników na całym procesie zakupowym.
Wskaźnik zaangażowania
GA4 wprowadza nowy system oceny zaangażowania użytkowników w witrynie. Jest o wiele bardziej rozbudowany i zawiera nowe wskaźniki, które dokładniej śledzą użytkownika na stronie niż współczynnik odrzuceń, który dostępny jest w GA3. Dodatkowo w GA4 nie ma dedykowanej metryki dla współczynnika odrzuceń.
Zaawansowane raporty
W panelu Google Analytics 4 znajdziemy zupełnie nową zakładkę, w której możemy samodzielnie stworzyć zaawansowane raporty.
Prawdopodobieństwo konwersji
Jedną z ciekawszych opcji dla e-commerce jest możliwość obliczania przez system prawdopodobieństwa konwersji w ujęciu procentowym. Oznacza to możliwość tworzenia grup odbiorców na podstawie zebranych danych z bardzo wysokim prawdopodobieństwem dokonania zakupu i uwzględnienia ich w kierowaniu lub odpowiednio wykluczyć użytkowników z 0% prawdopodobieństwem konwersji.
Nowy Google Analytics 4 to nowe możliwości i funkcjonalności, które są przydatne w mniejszym bądź większym stopniu już teraz, jednak jest to jeszcze narzędzie, które w dalszym ciągu jest nadal rozbudowywane i z pewnością dojdą do niego kolejne funkcjonalności.
Różnice pomiędzy GA3 i GA4 są bardzo zauważalne.
Niemniej jednak tak jak sam Google, zaleca się stworzenie i wdrożenie nowej wersji Google Analytics już teraz i korzystać z obu wersji jednocześnie. Pozwoli to już teraz przetestować nowe możliwości, uzyskując nieco przewagi nad konkurencją oraz przyzwyczaić się do nowego wyglądu panelu.
Universal Analytics należy nadal traktować jako główne narzędzie do śledzenie zachowań oraz raportowania wszystkich działań na stronie.