Czym jest CMS?
CMS (z ang. Content Management System) to system zarządzania treścią, który pozwala założyć, obsługiwać i modyfikować sklep internetowy osobom nieznającym żadnego języka programowania. Poruszasz się w intuicyjnym panelu, z którego poziomu możesz wykonać wszystkie najważniejsze działania – dodawać produkty, zdjęcia, redagować opisy, przebudowywać poszczególne podstrony, wstępnie optymalizować sklep pod SEO. I to w dość szybki i łatwy sposób. CMS jest narzędziem, które daje Ci dużą samodzielność w stworzeniu i zarządzaniu własnym sklepem internetowym.
O dostępnych rodzajach CMS i ich cenach
Na rynku dostępne są trzy główne rodzaje systemów zarządzania treścią. Dzielimy je na: SaaS (z ang. Software as a Service).
To trochę jak oprogramowanie na wynajem. Opłata ma charakter miesięcznego abonamentu, uzależnionego od rozbudowania funkcjonalności wybranego przez Ciebie pakietu. Ceny zaczynają się już od 90 zł miesięcznie.
Jest to jednak dość ograniczony CMS, w którym jakiekolwiek zmiany w kodzie mogą być przeprowadzone wyłącznie przez właściciela oprogramowania. Nieco trudniejsze jest więc pozycjonowanie sklepu internetowego opartego na SaaS-ie. Z czasem system ten może stać się zbyt ciasny dla dynamicznie rozwijającego się biznesu.
Z drugiej strony, uznaje się go za bezpieczniejszy od CMS-ów typu open source (o których przeczytasz za chwilę), łatwiej dostępny dla osób, które nie mają żadnego doświadczenia w programowaniu i obsłudze stron internetowych oraz dający możliwość ruszenia ze sklepem z dnia na dzień. Przykłady takich CMS-ów to Shoper i Idosell.
Open Source
To powszechnie dostępne, bezpłatne oprogramowanie, dające wolny dostęp do kodu źródłowego. Warto jednak wiedzieć, że system jest darmowy tylko z pozoru. Wszelkie wtyczki i integracje nadające sklepowi pożądaną funkcjonalność i wygląd są bowiem płatne. To jak z samochodem – nawet ten, który dostaniesz za darmo, z czasem będzie generował koszty; nie ma więc czegoś takiego jak „darmowy” samochód, i tak jest też z open sourcem.
CMS oddaje w Twoje ręce klocki, z których możesz zbudować swój wymarzony sklep, ale warunek jest jeden: musisz wiedzieć, jak z tych klocków złożyć sensowną, zaprojektowaną wcześniej całość. A do tego potrzebna jest przynajmniej podstawowa wiedza techniczna lub skorzystanie ze wsparcia specjalisty, co także generuje koszty. W open source’ie jesteś jednak właścicielem całej strony i możesz wprowadzać w niej dowolne modyfikacje. To sprawia, że pozycjonowanie sklepu internetowego opartego na takim CMS-ie jest łatwiejsze, a rozwój sklepu niemal nieograniczony. Przykłady takich CMS-ów to PrestaShop, Magento i WooCommerce (WordPress).
CMS dedykowany
To system, który specjaliści na Twoje zamówienie tworzą od podstaw. Jest więc najdroższym, ale też najbardziej spersonalizowanym rozwiązaniem, na które decydują się głównie osoby planujące otworzenie dużego, stale rozwijającego się sklepu i osoby, którym zależy na maksymalnym bezpieczeństwie strony oraz funkcjonalności idealnie skrojonej do potrzeb. Wraz z zastosowaniem takiego rozwiązania warto zadbać także o późniejsze wsparcie (w aktualizacjach, zmianach, bezpieczeństwie), bowiem w dedykowanych rozwiązaniach nie dostajemy nic “odgórnie”, a musi to zostać zaprojektowane i wdrożone przez specjalistów/programistów. Ale nie na takich CMS-ach skupiamy się w tym tekście, więc przejdźmy od razu dalej.
Wybór CMS jest ważniejszy, niż myślisz. Dlaczego?
Na rynku dostępnych jest kilkanaście systemów zarządzania treścią. Różnią się one przede wszystkim zakresem funkcji, jakie oddają do Twojej dyspozycji, intuicyjnością obsługi i możliwościami optymalizacji pod SEO. Innego CMS-a potrzebuje sklep z setkami lub tysiącami produktów, posiadającymi wiele wariantów rozmiarowych lub kolorystycznych, a innego biznes, bazujący na dosłownie kilku autorskich produktach z niewielką ilością zmiennych.
Przeanalizowanie dostępnych CMS-ów i wybór tego najlepszego uchroni Cię przed płaceniem za funkcje, z których nie będziesz korzystać i brakiem tych, na których Ci najbardziej zależy, a także przed ograniczeniami narzucanymi przez system, mogącymi zniweczyć nawet najpiękniejszy plan na biznes i zbyt trudną obsługą, skutecznie zniechęcającą do pracy nad sklepem.
Uwierz, lepiej zainwestować teraz nieco czasu w zdobycie wiedzy i dokonanie dobrego wyboru niż przebudowę sklepu w przyszłości lub migrację na inny, bo to bardzo czasochłonne i drogie przedsięwzięcie.
Czym charakteryzuje się dobry CMS? Jak wybrać ten najlepszy?
- Jest SEO Friendly, czyli posiada funkcjonalności, które umożliwiają skuteczne pozycjonowanie sklepu internetowego. W danym CMS-ie musisz mieć możliwość wygodnego i łatwego wprowadzania zmian w tekstach (opisach produktów i kategorii, meta tekstach, tytułach i nagłówkach) oraz modyfikowania kodu, gdyby pojawiła się konieczność dokonania zmian z zakresu technicznego SEO.
- Jest bezpieczny. We współczesnym świecie, mocno zagrożonym cyberatakami, to tym ważniejsze. Od „szczelności” danego CMS-a zależy bezpieczeństwo danych Twoich przyszłych klientów oraz wszystkich transakcji. System powinien być więc regularnie aktualizowany i w miarę możliwości chroniony. np. za pośrednictwem certyfikatu SSL (więcej o bezpieczeństwie strony przeczytasz tutaj).
- Oferuje wsparcie producenta lub zrzeszonej wokół systemu społeczności. Im popularniejszy CMS, tym większe grono osób z niego korzystających. Wtedy w przypadku wystąpienia jakiegoś problemu łatwiej będzie Ci znaleźć rozwiązanie, np. na dedykowanych forach. To dotyczy jednak CMS typu open source, bo w SaaS, w ramach wykupionego abonamentu, możesz liczyć na wsparcie producenta (choć najczęściej na uzyskanie nawet błahej odpowiedzi trzeba czekać kilka dni).
- Łatwość obsługi odpowiada Twoim umiejętnościom. W wyborze CMS chodzi o to, żebyś jak najszybciej mógł ruszyć ze sprzedażą i rozwojem swojego sklepu, a nie o to, żebyś poświęcał godziny na odnalezienie opcji dodania i edycji produktu lub ustawienia szaty graficznej (chyba, że interesuje Cię taka nauka poprzez praktykę). Dlatego jeśli wiesz, że nie posiadasz przynajmniej podstawowej wiedzy programistycznej i nie chcesz jej przyswoić, a nie masz budżetu, który pozwoliłby Ci korzystać ze wsparcia programisty, postaw na SaaS-a. Po CMS typu open source sięgnij wtedy, kiedy praca z kodem źródłowym nie powoduje u Ciebie strachu lub masz zaplanowany budżet na to, by zapłacić komuś za opiekę nad nieco bardziej skomplikowanym, ale za to mniej ograniczonym systemem.
- Funkcjonalność CMS-a jest możliwie jak najlepiej skrojona do Twoich biznesowych potrzeb. Załóżmy, że jesteś ilustratorem i chcesz sprzedawać swoje plakaty. Raczej masz ich kilka lub kilkanaście, a każdy jest unikatowy – nie ma wersji kolorystycznych i występuje tylko w paru rozmiarach. To dość niszowa branża, więc nie spodziewasz się tysięcy zamówień każdego dnia. Jako artysta musisz zadbać o idealną szatę graficzną. Przyda się też mocne podkreślenie kont w social mediach. A może nawet kalendarz, informujący o organizowanych przez Ciebie warsztatach rysowniczych? Będziesz potrzebować zupełnie innego CMS-a niż sklep meblowy z tysiącami produktów, zamówień i ciągle spływającymi danami klientów, rozbudowanym drzewem nawigacji i blogiem. Nie oznacza to, że musisz od razu decydować się na dedykowany CMS. Zadbaj jednak o to, by wybrany przez Ciebie SaaS lub open source był możliwie jak najlepiej skrojony do Twoich potrzeb. Obecnych i przyszłych (!). To z kolei wymaga od Ciebie, byś już na początku opracował wizję swojego sklepu internetowego.
6 najpopularniejszych CMS-ów dla sklepów internetowych – ich wady i zalety
Zacznijmy od systemów Open Source.
PrestaShop
Bezpłatny i obecnie najpopularniejszy CMS z kategorii Open Source. Zbudowano na nim ponad 300 tys. sklepów! To system łatwy w instalacji (wystarczy dosłownie kilka kliknięć, by uruchomić własny sklep), którego domyślna wersja jest dość intuicyjna. Tworzenie i zarządzanie produktami też nie należy do trudnych – umiejętnie rozłożone sekcje i funkcje niemal kierują użytkownika po panelu. Na oficjalnej stronie PrestaShop możemy przeczytać o rozbudowanej, ponad milionowej (!) społeczności specjalistów gotowych do pomocy – to cenna rzecz. Platforma jest przyjazna dla SEO. Dzięki funkcjom umożliwiającym optymalizację sklepu z panelu administratora o niektóre rzeczy istotne pod względem SEO możesz zadbać samodzielnie.
Do wad zalicza się ograniczoną możliwość skalowania. W małych, a nawet dużych sklepach ten CMS sprawdzi się dobrze, ale jeśli myślisz o tworzeniu drugiej Ikei albo Agata Meble 😉, licz się z tym, że może pojawić się np. problem spadku prędkości ładowania strony. Kolejna sprawa – wtyczki i szablony są droższe niż np. w WooCommerce (WordPressie), a te darmowe w większości nie prezentują jakości zdolnej usatysfakcjonować przedsiębiorcę. Oficjalne wsparcie w rozwiązywaniu problemów też jest kosztowne, ale to nie dziwi – każdy open source wymaga bowiem sporo czasu i energii w znalezieniu, a później naprawieniu błędu. Użytkownicy jako najpoważniejszą wadę wskazują brak kompatybilności modułów z najnowszą wersją platformy i wynikające z tego problemy techniczne, które niestety nie zawsze są chętnie naprawiane przez dostawcę.
Magento
To kolejna platforma typu Open Source. Uważana za tę, która daje największe możliwości w zakresie modyfikacji i skalowania, ale z drugiej strony – za jedną z najbardziej kosztownych we wdrożeniu. Składa się na to zarówno konieczność indywidualnej personalizacji, jak i wykupienia mocniejszego hostingu (standardowy, który daje radę w innych CMS–ach, tutaj nie wystarczy), a przy rozwoju sklepu także skorzystanie ze wsparcia programisty doświadczonego w pracy z Magento.
Co bardzo ważne, Magento mieści się w czołówce najlepiej dostosowanych rozwiązań dla e-commerce pod względem SEO. Zarządzenie sklepem opartym na tym systemie jest łatwe – sprzyja temu intuicyjny, przejrzysty interfejs. CMS został dopasowany do polskiego rynku poprzez integrację np. płatności online i usług kurierskich. Ma dużo do zaoferowania i dlatego jest rozwiązaniem preferowanych przez wszystkich wysoko celujących przedsiębiorców.
WordPress + WooCommerce
Skąd ten plus w nazwie? WooComerce nie jest bowiem osobnym systemem, a wtyczką do WordPressa – prawdopodobnie najpopularniejszego CMS-a na świecie. Gwoli ścisłości, wtyczka to oprogramowanie, które nie zmienia bazowego systemu, a wyłącznie rozbudowuje go o dodatkowe funkcje. Zgodnie z tym, WooCommerce oddaje w Twoje ręce dodatkowe typy postów, szablony i rozszerza bazę danych – tak, by umożliwić Ci wygodne prowadzenie sklepu internetowego na podstawie WordPress.
Dużą zaletą WooCommerce jest to, że wtyczka jest ciągle rozwijana i regularnie aktualizowana – wynika to z jej popularności. Ma niskie wymagania serwerowe (w przeciwieństwie do opisanego przed chwilą Magento), intuicyjny panel obsługi i dużą prędkość działania, która poprawia parametr UX i korzystnie wpływa na pozycjonowanie.
W największym stopniu WooCommerce wyróżnia prostota tworzenia własnych motywów i dostęp do rozbudowanych katalogów z motywami (np. ThemeForest czy TemplateMonster), w których profesjonalnie i ładnie wyglądający szablon można kupić już za 100-500 zł. Na wyróżnienie zasługuje także duża liczba gotowych wtyczek, umożliwiających udoskonalenie wyglądu i funkcjonalności sklepu. Trzeba jednak wspomnieć, że wtyczki te są dość drogie i spełniają funkcje, które znajdują się w podstawowym wyposażeniu innych CMS-ów.
Z jednej strony WooComerce jest bardzo elastyczny – umożliwia nie tylko prowadzenie sprzedaży produktów fizycznych, ale też cyfrowych, w tym np. zorganizowanie przestrzeni z treściami dostępnymi za opłatą, a także wygodne prowadzenie sklepowego bloga. Ale już zarządzanie stanami magazynowymi jest trudniejsze niż np. w PrestaShop.
Teraz przejdźmy do najpopularniejszych systemów w modelu SaaS.
Shoper
Powstał w 2005 roku i jest polską platformą e-commerce. W 2020 roku z Shopera korzystało ponad 14 tys. osób. Najtańszy pakiet można kupić już za 100 zł miesięcznie. Jako że jest to system SaaS, nie jest możliwe wprowadzenie zmian w kodzie i nie ma opcji dowolnej modyfikacji sklepu. To można zrobić za pośrednictwem dodatkowych wtyczek i funkcji (płatnych).
Nie umożliwiają one jednak wprowadzenia istotnych z punktu widzenia SEO zmian – pozycjonowanie sklepu internetowego opartego na Shoperze może więc sprawiać problemy. Tym bardziej że modyfikacja takich elementów, jak nagłówki H1 czy adresu URL też jest ograniczona. Choć trzeba zaznaczyć, że platforma pozwala na ustawienie title i description według schematu, automatyczne dodawanie tagów kanonicznych i połączenie z narzędziami takimi jak Google Analitycs czy Tag Manager, a tym samym prowadzenie przynajmniej podstawowej analityki ruchu na stronie.
Wiele osób chwali dużą przystępność Shopera – to, że platforma jest świetnie dopasowana do potrzeb osób, które nie chcą rozbudowanych funkcjonalności, a intuicyjnego panelu obsługi i podstawowych rozwiązań umożliwiających sprzedaż. Można powiedzieć, że Shoper, tak, jak każdy SaaS jest nieco bezpieczniejszy ze względu na niedostępność kodu dla osób z zewnątrz. W miesięcznym abonamencie dostajesz dostęp do pomocy technicznej, co może okazać się przydatne zwłaszcza przy natrafieniu na niektóre luki w tym systemie.
IdoSell
W przypadku tego CMS-a nie zaskoczymy Cię żadną nową informacją. To kolejny SaaS, który charakteryzuje się dużą dostępnością – sklep można założyć z dnia na dzień i prowadzić go w ramach opłaty abonamentowej, intuicyjnością obsługi i jest systemem bezpiecznym oraz łatwym w konfiguracji za pośrednictwem licznych rozszerzeń.
W przeciwieństwie do opisanego przed chwilą Shopera jest lepiej zoptymalizowany pod SEO. Daje duże możliwości w zakresie modyfikacji kluczowych elementów, w tym meta treści. Linki są tworzone automatycznie i w taki sposób, by były przyjazne dla wyszukiwarki, ale nie ma możliwości zmiany alt tagów dla zdjęć. IdoSell jest responsywny (dopasowany do urządzeń mobilnych), szybko się ładuje i generuje tzw. dane strukturalne (np. gwiazdki, oceny, stany magazynowe, widoczne w wynikach wyszukiwania). Posiada także moduł Google Analytics. W kontekście sprzedaży istotne są liczne integracje zapewniane przez IdoSell – połączenie sklepu z usługami kurierskimi, różnymi formami płatności, porównywarkami cen i aplikacjami pomocniczymi.
SOTE
Do niedawna jeden z liderów na rynku CMS, dziś nieco zapomniany. Twórcy wskazują, że SOTE to platforma dedykowana małym i średnim firmom. Jest kolejnym systemem o charakterze SaaS, umożliwiającym uruchomienie i konfigurację sklepu internetowego w krótkim czasie i bez dużej inwestycji. Tu znów mamy do czynienia z miesięcznym abonamentem i – co warte rozważenia – dwutygodniowym okresem próbnym, w którym możesz w pełni zapoznać się z funkcjonalnościami tego CMS-a.
Na wyróżnienie w SOTE zasługuje wsparcie międzynarodowej sprzedaży, pomoc techniczna w języku polskim (wbrew pozorom nie jest to oczywistością), łatwa integracja płatności i konfiguracja zagadnień logistycznych.
Wady jednak też są i mowa tu m.in. o mało intuicyjnym panelu (pierwsze dni z SOTE mogą być wyzwaniem), tylko podstawowej optymalizacji pod SEO i pewnych niedociągnięciach w kwestii automatyki (niektóre rzeczy nadal trzeba robić „na piechotę).
System SOTE nie jest dostosowany do ciągłego rozwijania sklepu. Stanowi jednak ciekawą propozycję dla osób, które tanio, szybko i łatwo chcą założyć swój mały, a maksymalnie średniej wielkości sklep. I nie planują korzystać z pomocy specjalistów. Użytkownikom, którzy celują w ciągły rozwój i chcą sprzedawać coraz więcej, polecamy rozważenie innych CMS-ów, które opisaliśmy w tym artykule.
Zanim wybierzesz CMS dla swojego sklepu, odpowiedz na te pytania:
- Czy zamierzasz zajmować się swoim sklepem samodzielnie czy masz możliwość i chcesz skorzystać z pomocy specjalistów?
- Jakie produkty chcesz sprzedawać – cyfrowe czy fizyczne, powtarzalne czy unikatowe, w małych czy dużych ilościach?
- Jakim budżetem dysponujesz?
- Do jakiego etapu chcesz rozwijać swój sklep?
Podsumowanie
Znasz już sześć najpopularniejszych CMS-ów dla sklepów internetowych i wiesz, jak wybrać ten najlepszy, czyli najbardziej dostosowany do Twojego biznesu.
Zachęcamy jednak do samodzielnego sprawdzenia oficjalnych stron dostawców poszczególnych systemów i tam, gdzie to możliwe, skorzystanie z okresu próbnego. Cenne są także opinie użytkowników tych CMS-ów – zarówno na forach, jak i przekazywane przez agencje w artykułach blogowych.
I miej cały czas w pamięci, że lepiej poświęcić więcej czasu na wybranie dobrego CMS-a przed uruchomieniem sprzedaży niż później przeznaczać duże pieniądze na zmianę systemu już po założeniu sklepu.
